20 stycznia 2012

It’s 5 o’ clock in the morning

Na sobotni dzień konkretnych planów nie ma.
Jedynie trening o 13 a później to już jakoś samo pójdzie. 
Na pewno będę musiała się wziąć za niemiecki, bo w poniedziałek klasówka
i jakoś wypadałoby to napisać. : )
W niedzielę chrzciny i pewnie późno wrócę, dlatego już jutro trzeba odrobić lekcje.
Tak na dobrą sprawę , sobota to jest dla mnie taki dzień, 
kiedy nigdy nie ruszam książek. Totalny spokój.
No ale jutro to niestety będzie wyjątek.

Po dzisiejszej próbie jestem wykończona..
Bolą mnie nogi i tyłek xd :<
Jutro pewnie będzie tak samo..a..





Białystok
coraz bliżej ! :D <3





`It’s 5 o’ clock in the morning
Conversation got boring
You said you’d go into bed soon
So I snuck off to your bedroom
And I thought I’d just wait there
Until I heard you come up the stairs
And I pretended I was sleeping and I was hoping…