Pierwszy tydzień spędzony w górach był naprawdę udany.
Mimo iż był duży mróz, to i tak dałam rade :)
Wróciłam w piątek wieczorem . Całą sobotę spędziłam w domu, oglądając od rana
wszystkie odcinki ''Julii'' . To wszystko przez mojego tatę, który w górach
codziennie rano oglądał powtórki i tak się wkręciłam, że musiałam obejrzeć od początku.
Będę to oglądać na internecie, bo akurat w tym samym czasie leci Pierwsza Miłość,
czego jestem mega fanką, a odcinków nie ma na internecie :D
Dziś pospałam do południa. Idealnie, bo wybieram się na imprezę i akurat jestem wyspana,
i mam nadzieję, że wytrzymam dość długo. Miałam iść sama, bo jak pytałam
się każdego po kolei czy nie chciałby ze mną pójść, to każdy albo nie mógł, albo coś :)
No ale trudno się mówi :) W końcu znalazłam osobę, z którą się wybieram.
Tak naprawdę to mogłabym iść sama, bo będzie tam mnóstwo znajomych,
ale wiadomo, że o wiele raźniej jest jak się z kimś pójdzie i usiądzie razem
przy stoliku niż tak na chama się dosiadać do kogoś ;)
Chcę się bardzo dobrze bawić, ale nie mogę przegiąć z takiego względu, że
Chcę się bardzo dobrze bawić, ale nie mogę przegiąć z takiego względu, że
jutro mam trening i muszę być ogarnięta. W piątek wyjazd i caluśki weekend
z moim 4-20 :D Miśki .. podbijamy Białystok <3
A wczoraj dostałam taką koszulkę --> klik
A wczoraj dostałam taką koszulkę --> klik
Jest mega <33 :D Sar , dziękuje Ci jeszcze raz :*
Nie jestem jaką mega fanką ciasteczkowego potwora, ale
Nie jestem jaką mega fanką ciasteczkowego potwora, ale
podoba mi się ta postać :D Jest śmiszna postać ;p
` Take me to the magic of the moment
On a glory night
Where the children of tomorrow dream away
in the wind of change
On a glory night
Where the children of tomorrow dream away
in the wind of change