5 lipca 2012

W dzień gorącego lata

Poranek spędzony baardzo fajnie. :)
Słońce, spryskiwacz do trawy i aparat + muzyka na ful .
Coś wspaniałego :D
Leżenie plackiem na trawie i wyjebka na wszystko <3
Chwila zapomnienia . 

O 17 spotkanie z klasą gimnazjalną i ponownie pizza .
Dlaczego ponownie ? 
Bo wczoraj się zajadałam pizzą z moim głupkiem, który jest dla mnie
nie dobry, śmieje się ze mnie i robi mi na złość -.- 
tak, mowa o nim ;)
Znów wyjechałeś , ale na szczęście tylko na 4 dni .
Już tęsknie ;*

Fajnie, że jesteś , serio <3 



 











`Powietrze lekko drgało tak
W dzień gorącego lata
Nie wiem jak wpadłem na Twój ślad
W dzień gorącego lata
I wtedy to poznałem cię
W dzień gorącego lata
Wiedziałem, że przygarniesz mnie
W dzień gorącego lata