Soboto, nadchodź!
Jeszcze tylko piątek i mój wielki dzień się zacznie.
Czy jest stres ? Jest.
Odczuwam go w środku już od tygodnia, przez co
czasem ''wyżywam się'' na czymś/kimś i są nie miłe sytuacje.
Naprawdę przepraszam, ale nie panuje nad tym.
Tak bardzo chcę, żeby wszystko dobrze wyszło.
Ale czy tylko ja tego chce czy oni też?
Proszę, zepnijmy się. Proszę.
:))
`I'm sick and tired of hanging out my window,
i've learnt from past experience rain can't make flowers grow,
and friends don't stick around
they go which way the wind goes,
you're never safe and sound until all your doors are closed