2 października 2015

Be fearless

I wanted to try everything: two directions of studies,
theatre, job with children.
But I had to resign.. My decision wasn't easy.
 Pain, tears, talking with friends.
 I have to focus on my dream.
 It's unique occasion to make my dream come true.
 Theatre - i'm coming.

16 września 2015

don't try

Marzenia naprawdę się spełniają.
Brzmi banalnie ?
Może trochę. Ale to prawda.
Nie tylko wiara czyni cuda, ale czyny.
Przede wszystkim czyny.
Nie wierzycie ? 
Trudno.
Ważne, że ja wierzę w to co robię,
wierzę w swoje marzenia
i ciągle się ich trzymam.

Don't try, just do it.

Dziękuję Bogu za to, że mam przy sobie garstkę ludzi,
którzy niesamowicie mnie wspierają.
A reszta ?
Reszta mnie nie obchodzi.
To zazdrośni ludzie, którzy tylko czekają, 
aż mi się podwinie noga.

30 sierpnia 2015

Wyrzucam wszystko co w środku boli mnie

Czego ja się spodziewałam? 
Głupia.
Naiwna.












19 sierpnia 2015


Fot. Mikołaj Sumiński 








1 sierpnia 2015

supergirl

Sierpień czas zacząć i związane z nim przeróżne rzeczy. 
Zaczynamy od obozu nad morzem. Kocham dzieci i mam nadzieję,
że nie zmienię zdania po dwóch tygodniach opieki.
Następnie pomoc w maturze.
A co później?
Później obóz z moim 4-20. OPEN, szykujcie się na 
długo wyczekiwaną choreografię moich marzeń. 
(i mam nadzieję, że waszych też).
Od września zmiany: przeprowadzka,
nowi ludzie, nowa uczelnia, dodatkowa nauka, praca, stres,
a przede wszystkim satysfakcja.
Wiem, że dam radę. Udowodnię to sobie i wszystkim wokół.
Jeszcze mam jedno małe marzenie.
Czworonożny przyjaciel też by się przydał, 
ale on może jeszcze poczekać :)



xoxo.

18 czerwca 2015

O.S.T.R , WYGA

O.S.T.R , WYGA , rap, teledysk.
Na co dzień nie moje klimaty, ale wyzwaniu trzeba sprostać.
Dostałam propozycję wystąpienia w teledysku.
Wyzwanie ogromne. 
Modern jazz do rapu ? Czemu nie.
 
Oto efekt: 



Jeszcze raz dziękuję Jaśkowi za współpracę ! 
Mam nadzieję, że sprostałam oczekiwaniom
i sprawiłam, że wyszedł efekt o jakim nigdy nie śniłeś !

19 maja 2015

Dzieję się ze mną, coś bardzo dziwnego...

Sesja się zbliża, a ja kompletnie nie mam 
ochoty się do niej przygotowywać.
Dlaczego ? 
Dlatego, że w piątek ma przyjechać Ewa. 
Tak, w końcu!
A oprócz tego ? 
Oprócz tego to żyję w innym świecie.
Tanecznym.
Żyję swoim spektaklem, który musi być,
Wierzę w to, że się uda.
Że oni mi pomogą, moi tancerze, moi przyjaciele.
Wierzę w to, że mój spektakl będzie przełomowym 
momentem mojego życia.
Moje marzenie się spełni.
Potrzeba chęci i pełnej mobilizacji.
I wiary..
Ale o tym w spektaklu.
Już we wrześniu.
Mam nadzieję.





17 maja 2015

Jutro znowu gonić, biec, latać ponad...


- Zróbmy coś szalonego !
- Gdzie jedziemy ?
- Do Gdańska ?
- Okej !

Spontaniczna decyzja.
Spontaniczny wyjazd.
Dziękuję. Tego potrzebowałam.
Musiałam odpocząć od Poznania, od ludzi, od codzienności.
Dziękuję, że pojechałyśmy na cały dzień, 
żeby chociaż przez kilka godzin
nacieszyć się naszym morzem i plażą, 
którą tak rzadko mamy okazję odwiedzać.
Dziękuję Ci za ten dzień, który dał mi siły do dalszego działania.

Tak bardzo się cieszę, że Cię poznałam, że Cię mam.






23 kwietnia 2015

Unconditionally

Długo mnie tu nie było, ale dlatego, że dużo się u mnie dzieje. Sama nie nadążam. 
Moje życie zmienia się jak w kalejdoskopie.
Raz jest dobrze, raz jest źle. Ale to chyba tak jak u każdego.
Czy narzekam? 
Na chwilę obecną nie.
Aczkolwiek mam momenty załamania.
Czasem potrzebuję chwili samotności, chwili tylko dla siebie.
Wtedy mogę pomyśleć nad tym co się dzieje, nad tym co chcę zrobić,
nad tym czego nie mogę zmienić, a bardzo bym chciała.

Swoje uczucia bardzo często wyrażam poprzez taniec.
Dzięki temu nie trzymam tego w sobie, tylko wyrzucam na zewnątrz.

Zapraszam do oglądania.