Sesja się zbliża, a ja kompletnie nie mam
ochoty się do niej przygotowywać.
Dlaczego ?
Dlatego, że w piątek ma przyjechać Ewa.
Tak, w końcu!
A oprócz tego ?
Oprócz tego to żyję w innym świecie.
Tanecznym.
Żyję swoim spektaklem, który musi być,
Wierzę w to, że się uda.
Że oni mi pomogą, moi tancerze, moi przyjaciele.
Wierzę w to, że mój spektakl będzie przełomowym
momentem mojego życia.
Moje marzenie się spełni.
Potrzeba chęci i pełnej mobilizacji.
I wiary..
Ale o tym w spektaklu.
Już we wrześniu.
Mam nadzieję.