Postanowiliśmy do siebie wrócić. Tak wiem, niektórzy mi mówią, że dobrze zrobiłam,
inni zaś krytykują, ale w końcu mówią, że każdemu należy się druga szansa.
Tak, należy! I mam nadzieję, ze ją wykorzysta.
Powiedzieliśmy sobie wszystko. Co mnie wkurza, czego po nim oczekuje,
że mam nadzieje, że się zmieni. Obiecał, że to zrobi.
Ale ja nie chce jego obietnic.. Nie chce żadnych obietnic , bo nie chce się rozczarować.
Nie chce przechodzić tego samego po raz kolejny i kolejny..
Spokojnie, nie wkręcam się w to tak jak za pierwszym razem
i biorę wszystko na dystans. Po prostu mam nadzieję, że naprawdę wszystko przemyślał,
nad wszystkim zastanowił się z 15 razy i wie co zrobił źle, że mnie zranił, bo jednak
jakieś tam uczucia w sobie mam, że przeżywałam to bardzo i nie chce przeżywać ponownie.
Jeżeli cały czas będzie taki jak dziś, to pokocham go jak nikogo innego
i za nic w świecie go nie oddam!
Nie spieprz tego, proszę :(
jakieś takie, żeby były ;)
Już wiem, miłość drogę zna,
Poprowadzi mnie, przez świat,
Ty przy mnie, ja przy tobie,
Przez mrok, ku jutrzence dnia,
Świat jest lepszy gdy,
Jesteś obok ty,
Miłość drogę zna...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz